MPJ 2016 za nami
No i koniec MPJ. Medale rozdane – wyniki na stronie PZŻ.
Mistrzostwa, w przeciwieństwie do ubiegłego roku, rozgrywane były przy wspaniałej żeglarskiej pogodzie – wiatr do 18w i piękne słońce a do tego fala, która okazała się sporym wyzwaniem dla niektórych załóg.
Wyniki końcowe to mieszanka oczekiwań i niespodzianek. O ile niespodzianką nie jest wygrana Julii i Hani oraz Maćka i Rafała, to drugie miejsce Kacpra i Bartka niespodzianką jest. Trochę podobnie do ubiegłorocznych wyników obecnych Mistrzyń Świata. Oby chłopcy powtórzyli sukces dziewczyn.
W tym roku na ISAF w Nowej Zelandii, obok Julii i Hanki, które start na tej imprezie zapewniły sobie już przed MPJ, reprezentować nas będą Maciek Krusiec i Rafał Racecki, którym w obiegły roku niewiele zabrakło do uzyskania kwalifikacji.
Niestety, były też pechowe załogi, które złożyła choroba, co uniemożliwiło im kontynuowanie regat.
Gratulacje dla zwycięzców i wszystkich startujących.
Gratulacje dla trenerów!
I jeszcze jedna ważna rzecz – Maciek Krusiec otrzymał nagrodę fair play za swoją postawę. Stalem tuż obok, widząc całą sytuację, która nie do końca została opowiedziana przez prowadzącego zakończenie regat. Faktycznie, maluch na Optymiście szkółki żeglarskiej przewrócił się i wypadł mu miecz; chłopiec nie potrafił sobie poradzić z włożeniem miecza ale nie ustawał w próbach. Wreszcie opadł z sił i zdryfował w stronę slipu, na którym łódki z wody wyciągali zawodnicy klasy 420. Maciek widząc, że maluch już nie ma siły, wskoczył do wody, pomógł mu postawić łódkę poczym sam do niej wsiadł i wciągnął biedaka do środka. A na koniec wyskoczył z łódki, podciągnął ja do brzegu i pokazał maluchowi jak wylać wodę czerpakiem. Takich zachowań powinniśmy uczyć zawodników / nasze dzieci.
W tym samym czasie inna załoga klasy 420 wydzierała się na innego małego Optymiściarza, który cudem dobił do pomostu obok slipu i przerażony nie umiał sobie poradzić z łódką a starsi koledzy kazali mu odpłynąc bo chcieli sobie wygodnie przeciągnąć łodkę do slipu . I takie zachowania należy tępić.
Na koniec należy zadać pytanie – a gdzie był trener tych maluchów?
Przed nami jeszcze dwie imprezy krajowe – za tydzień regaty w Ustce, które YKP Gdynia „oddał” aby pokazać klasę 420 w nowym miejscu, co uważam jest super fajnym gestem. A potem od 7 do 9 października widzimy się w Mrągowie. To ostatnie regaty sezonu i ponieważ kilka super fajnych załóg (innych tutaj nie ma) planuje zakończyć pływanie na klasie 420, to APELUJĘ – przyjedźcie, to zrobimy sobie imprezę pożegnalną.
A teraz czas na naukę i odrabianie zaległości w szkole.
Aktualny ranking Klasy 420 w zakładce Ranking
WYNIKI MPJ 2016
(http://sailing.org.pl/…/MP%20Juniorów%20i%2…/420%20finał.pdf)