Zosia i Hania – sonety charzykowsko-kryniczne
„Chłodne Charzy”
Mokra piana, grad i zmiana
Choroba jest gwarantowana
Więc w ping ponga popykamy
Innego wyboru w sumie nie mamy
Każdy odbywa poważne rozmowy
A po odprawie plan jest gotowy
O Gardzie każdy skrycie marzy
A teraz czas na wyścig w Charzy
Gdzie jest wiatr? Skąd przywieje?
Główka pracuje, mózg się grzeje
Ja nie mogę… Znowu leje
Wyścig stop, komisja kalkuluje
Zakończenie się szykuje
Kto się teraz dumny czuje?
„Kreatywna Krynica”
Puchar wiosny rozpoczęty
Może słońce dla zachęty?
Nie! No co ty? Cię przewiało?
Zamiast ciepła śniegiem dało
Patrzysz w lewo, patrzysz w prawo
Jesteś pierwszy? No to brawo!
Teraz trzymaj się taktyki,
Ale pilnuj też techniki
Są rozruchy, pomiar masy
Cooper, pompki i zakwasy
To uroki naszej klasy!
Przysmerfować każdy może,
A czym mocniej tym jest gorzej
A mówili: wybierz szachy!